Styropian i staw.
Po ułożeniu styropianu w pokojach przeniosłem się do salonu i kuchni.
W międzyczasie kopareczka równała teren dookoła stawu. Od razu zrobiło się przejrzyściej. Tylko czekać, aż się zazieleni.
Po ułożeniu styropianu w pokojach przeniosłem się do salonu i kuchni.
W międzyczasie kopareczka równała teren dookoła stawu. Od razu zrobiło się przejrzyściej. Tylko czekać, aż się zazieleni.
Ostatnio mało czasu miałem, żeby dłubać na budowie, ale małymi kroczkami prace idą do przodu.
W zeszłym tygodniu przyjechał "regulator" do rolet i w końcu 9 rolet za pomocą jednego przycisku na pilocie zjechało w dół. Fajny bajer - polecam. Nie trzeba się męczyć z ciąganiem taśmy przy każdym oknie, jedną taką mam w pom. gospodarczym, ale tylko dlatego, że za waskie okno.
Przez dwa dni podłączałem grzejniki
i układałem styropian w trzech pokojach - fajna zabawa.
Pozdrawiam wszystkich blogowiczów, a w szczególności AR-1-owiczów.