Wymurowanie dziewięciu warstw ścian fundamentowych trwało łącznie około trzy dni.
Posmarowanie dysperbitem i ocieplenie, plus folia to chyba dwa dni.

Najgorsze było zgromadzenie około 350 ton piachu na zasypkę.

Zasypanie i zagęszczanie trwało cały dzień, przy czym wszyscy przemokliśmy do suchej nitki.


Do tej pory ekipa, która wykonuje prace jest bardzo solidna i bardzo sprawna. Wszystko robią szybko i dokładnie. Jak widać góra fundamentu została zwieńczona dwoma prętami aby się mury nie rozeszły, a to dlatego, że widoczna ściana została przesunięta o 95 cm. Chcieliśmy uzyskać większe pokoje i przesunąć ścianę w łazience kosztem sypialni oraz powiększyć pomieszczenie gospodarcze o ok. 50 cm.


Podczas zalewania betonem nie byłem na miejscu, więc zdjecie już z materiałem na ściany.

Po tygodniu brzydkiej, deszczowej pogody - 19 października ekipa wkroczyła na budowę. Oto co zastałem wieczorem tego dnia.


Komentarze